"Nie wszystko zostało zapomniane"
Autor: Wendy Walker
Stron: 397
Wydawnictwo: Czarna Owca
Witam Was!
Dziś przychodzę do Was ponownie z recenzją, tym razem na tapecie był thriller psychologiczny. Mam wiele do powiedzenia na temat tej pozycji, więc zapraszam!
***
"Żal jest bardziej pokrętny niż poczucie winy. Bardziej destrukcyjny niż zazdrość. I ma większą siłę niż strach."
W miasteczku Fairview w stanie Connecticut wszystko wydaje się na pozór idealne.Wszyscy mieszkańcy spokojnie żyją bez żadnych problemów i stresów. Pewnej nocy nastoletnia Jenny Kramer zostaje brutalnie zgwałcona i pobita na lokalnej imprezie swoich znajomych. Kilka godzin później, gdy już dociera do szpitala dostaje lek, który ma wymazać z pamięci wspomnienie tej koszmarnej nocy. Jednak w ciągu kolejnych miesięcy, w miarę jak goją się jej rany, pozbawiona pamięci o faktach dotyczących napaści Jenny, nie daje sobie rady z nagromadzeniem negatywnych emocji. Jej ojciec obsesyjnie chce znaleźć prześladowcę i pragnie sprawiedliwości, sam popada w paranoję. Natomiast matka udaje, że ten przerażający incydent nie naruszył jej misternie zbudowanego świata,lecz to tylko pozory. Podczas gdy rodzice szukają pomocy dla córki, wychodzą na jaw ich skrywane od lat tajemnice. Policja nie radzi sobie ze sprawą. Czy Jenny przypomni sobie swojego okrutnego oprawcę? Czy jej psychika powróci do normy? Tego musicie dowiedzieć się sami.