"Zła Krew" - Sally Green

"Zła Krew"

Autorka: Sally Green

Stron: 393

Wydawnictwo: Uroboros

Cześć wszystkim!

Ja wczoraj skończyłam oto książkę, i właśnie mam zamiar Wam o niej trochę powiedzieć więc jeśli jesteś zainteresowany " o co chodzi z tą"złą krwią" zostań koniecznie.

Nie od dzisiaj wiadomo, że na bookstagramie jak i na blogosferze od jakiegoś czasu głośno jest, o trylogii mrocznej magii autorki Sally Green. I wydaje mi się że przynajmniej ja, dowiedziałam się o niej poprzez Goodreads i zachwyty Klaudii z kanału "Odczytaj".

Choć seria ta nie jest nowa, to widzę że dopiero niedawno odkryta przez ksiązkoholików.

A więc..

"Sztuczka polega na tym, by się nie przejmować.

 Nie zwracać uwagi na to że boli. Nie zwracać uwagi na nic."

Miejscem akcji całej powieści jest Współczesna ponura Anglia. Gdzie obok zwykłych ludzi takich jak my, żyją też czarodzieje i czarodziejki nazwani - białymi, których uważa się za "dobrych". Istnieją też Ci źli których biali nie tolerują, mianowicie: czarownice i czarownicy zwani - czarnymi. Nastoletni Natan, jest synem popularnej czarodziejki i jeszcze popularniejszego czarownika. Czyli jest jednocześnie biały i czarny, przez co ma oznaczenie "B(0,5) C(0,5)". Chłopiec nie jest akceptowany przez Radę, i wśród społeczeństwa jest uznawany za "półkoda", a przez to rówieśnicy i wszyscy wokół traktują Natana z góry.

Jego matka nie żyje, a ojciec jest najokrutniejszym mordercą oraz najpotęzniejszym czarownikiem, lecz chłopiec nie miał dane do tej pory go poznać. Rada Białej Magii uparcie ściga Marcusa - ojca chłopca. Natan ma złą krew, uwięziony w klatce, bity i poniżany przez białych czarodziejów, przed 17 urodzinami musi uciec, by odszukać ojca i otrzymać od niego trzy dary, dzięki którym zostanie Magiem, i utraci swą sławę pod pseudonimem "półkoda". Dzięki darom od Marcusa, będzie mógł w pełni władać swoimi mocami, które odziedziczył po sławnym ojcu - w przeciwnym razie Natan umrze. Nieustannie ścigany, śledzony pod okiem rady, nigdzie nie jest bezpieczny, i nigdzie nie przesiada dłużej niż kilka nocy. Nie może nikomu ufać, nawet własnej rodzinie. Nawet dziewczynie, którą kocha. Wszyscy mogą być przeciwko niemu..

"Mimo to siedzę spętany w klatce i wiem, że nie ma dla mnie nadziei. Nie ma. Żadnej."

***

Zacznijmy od tego że.. spodziewałam się po tej książce czegoś całkiem innego, zaskoczyła mnie pozytywnie, lecz myślałam że książka będzie całkowicie inna.

"Zła Krew" to MOIM ZDANIEM, połączenie Harrego Pottera i Darów Anioła. W żaden sposób nie chcę porównywać, po prostu sądzę że ten ponury magiczny klimat jest podobny do tego ze świata Hogwartu, a bohaterowie i ich relacje trochę do Darów Anioła. Szczególnie głowny bohater i jego relacje z ojcem.

Powieść ma świetny klimat, w który łatwo się wbić, a rozdziały są krótkie i kończą się w takich momentach, że i tak chcę się czytać dalej, a strony przelatują nam przez palce. Polubiłam prawie wszystkie postacie tej książki, a rzadko mi się to zdarza, uwierzcie. Główny bohater - Natan jest inteligentnym i silnym chłopcem o nieprzyjemnej przeszłości, przez co wszystko w życiu przychodzi mu z wielkim trudem. Podobały mi się jego wizje wspaniałości własnego Ojca, choć przez wszystkich dookoła był mu opisywany negatywnie, on przez całość powieści nie przestaje żywić nadziei do poznania go.

Podoba mi się również miejsce akcji dziejącej się w "Złej krwi", czyli Wielkiej Brytani. I choć w opisie, jest mowa tylko o Anglii to nie dajcie się zwieźć. Podczas historii Natana, przenosimy się niejednokrotnie, w trakcie podróży głównego bohatera do Walii czy Szkocji. To jest dla mnie dużym plusem, ponieważ kocham historię osadzone w tych krajach. Nie wiem czy zaliczyć to do plusów czy minusów, ale chciałam nadmienić jeszcze, że książka ta jest brutalna. Nie mówię tego po to żeby was odstraszyć, tylko żebyście wiedzieli jeśli chcecie ją przeczytać. Są momenty, gdy naprawdę nie wiedziałam czy chcę czytać dalej, bo myślałam że zwymiotuję. Było ich mało, a poza tym możliwe, że mam po prostu słabą psychikę więc, nie przejmujcie się aż tak tym.

Jak widzicie książka jest super, i warta przeczytania lecz mam kilka minusów tej książki, które dla świętego spokoju muszę wam napisać.

1. Posiada błędy gramatyczne, było ich może kilka ale tak bardzo mnie irytowały..

2. Końcówka jest jak dla mnie po prostu "zła". To prawda, zachęca do przeczytania drugiego tomu, ale jest po prostu słaba. Nie satysfakcjonuje mnie, i miałam ochotę rzucić tą książką o ścianę w momencie gdy ją skończyłam. Więc jeśli chcecie się zabrać za tę trylogię, to zaopatrzcie się od razu w dwa tomy, albo najlepiej w całą trylogię haha.

Podsumowując: Zła Krew to kolejna mroczna a zarazem magiczna powieść, która jak dla mnie zasługuję na większą popularność. Według mnie jest to kawał dobrego fantasy! :)

Info: Jeśli chcecie kupić tą książkę tanio, to jest teraz w Księgarni Dedalus za 10 zł. Ja tam kupiłam, tylko w księgarni na miejscu, ale na ich stronie też znajdziecie.

Książkę oceniam:

★★★★/5

Zachęciłam cię do przeczytania? Czytałeś/aś już złą krew? Podobała ci się?

Podoba ci się recenzja?

Odezwij się w komentarzu lub zaobserwuj!

Będe bardzo happy! :)